Listopad to miesiąc szarej pogody za oknem, ale i kolorowych zabaw w szkole. Według dawnych wierzeń powinno się szczególnie obchodzić andrzejki. Ten dzień miał magiczną moc, gdyż uchylał wrota do nieznanej przyszłości. Nasza wychowawczyni pani Anna Panek zaproponowała nam ciekawsze rozwiązanie. W środę 23 listopada nasza klasa 5b przeniosła się w nieco magiczny świat, ale nie wróżb, tylko zabaw z chemią.
Długo wyczekiwaną klasową imprezę rozpoczęliśmy od zrobienia przekąsek, czyli zdrowego podwieczorku. Wszystkie propozycje podane na talerzach przez koleżanki i kolegów wyglądały apetycznie. Wykonano je z ogromną starannością. Kiedy się najedliśmy, nabraliśmy siły na dokazywanie. Bawiliśmy się między innymi w snajpera, gorące krzesła i taniec na gazecie. Wszystkie zabawy cieszyły się dużą popularnością, a przeplataliśmy je tańcami.
W czasie naszej dyskoteki wizytę złożyli nam liczni goście. Jako pierwsza odwiedziła nas pani dyrektor Danuta Buryta-Arndt. Pani pochwaliła nas za świetną organizację. Fascynującą niespodzianką okazał się dla nas pokaz chemiczny, który zaprezentowała nam pani Monika Nawrocka- Paluszkiewicz ze swoimi asystentami: Mają Wnuk, Natalią Roczyńską i Stanisławem Kniołą. Mieliśmy okazję przyjrzeć się z bliska między innymi zmianie barw w menzurkach, lodom Jonasza, silnikowi w probówce, a także chemicznemu wulkanowi. Sami uczestniczyliśmy z niektórych eksperymentach. Wszystkie pokazy zrobiły na nas ogromne wrażenie. Zaraz po wyjściu chemików próbowaliśmy powtórzyć doświadczenie z balonem- udało się!
To było naprawdę udane i niezapomniane popołudnie, które chętnie powtórzylibyśmy.
Tekst: Zosia Kałużna 5b
Zdjęcia: Anna Panek
